Przechadzając się po na suchych łąkach, przydrożach, miedzach, zaroślach zauważyć można …krwawnika pospolitego.
Krwawnik pospolity, a dokładnie jego górne części pędów zbierane od lipca do października, mają wiele właściwości leczniczych i użytkowych, posiadają rozmaite zastosowanie i przydatność.
Wyciąg z liści i sok ze świeżego ziela krwawnika znajdują zastosowanie jako środki przeciwkrwotoczne. Napary z ziela używane są w schorzeniach żołądka, stanach skurczowych mięśni gładkich dróg żółciowych. Napar ma działanie oczyszczające i dezynfekujące, stąd stosowany jest do przemywania cery tłustej ze skłonnością do trądziku oraz do płukania jamy ustnej i gardła. Herbata z krwawnika przynosi dużą ulgę w walce z migreną, a także łagodzi bóle menstruacyjne u kobiet.
Krwawnik jest składnikiem preparatów kosmetycznych, szczególnie kremów i płynów zalecanych do pielęgnacji cery tłustej czy mieszanej z wypryskami. Drobno posiekane liście krwawnika są dodawane do wiosennych sałatek, wzmacniających i pobudzających przemianę materii.
W lecznictwie ludowym krwawnik pito w przypadku bólu głowy zadanego od uroku. Wówczas brano liście krwawnika, wkładano do obu dziurek w nosie i zaciskano je palcami. Drażniące działanie krwawnika powodowało „ puszczenie się krwi”,
a wraz z nią ustąpienie bólu głowy. Powszechnie stosowano okłady z liści na krwawiące rany, krosty, wypryski oraz na kolki.
Opracowanie: Izabela Jarczyk
